V.I.P.
u mnie na NESTE 95 za 4,18 a 98 za 4,28...jak sie wleje 98 to silnik rowniej pracuje, i mniej pali i zbiera sie lepiej. Dlatego nie warto oszczedzac i lepiej lac 98. Ponoc raz jeden koles zalal do Merca Benzynowego ropy...no i sie mu zaczelo dusic.....potem pojechal na shella i nalal vpower 99 i ponoc mu przeczyscilo silniczek...no ale to tylko plotki
Faktem jest, ze im wiecej oktanow tym mniej palimy i rowniej chodzimy..
Offline
To chyba bardziej do wątku o spalaniu paliwa, póki co oleju nie palimy...;-)
Offline
V.I.P.
jak przesledzisz watek od poczatku to zauwazysz ze dylematy te zostaly poruszone w tym topicu ;P pozdroxy
Offline
Słusznie, co nieco o paliwie tu było:-)
Ale w ogóle już parę razy była na ten temat mowa, ja twierdzę dokładnie to co Ty i jak już wspominałem sprawdzałem to na różnych autach: na 98 jeżdzi sie zdecydowanie przyjemniej choć fakt, że te 98 bywają różne na różnych stacjach...;-) Stosowanie 98 polecał również serwis, już przy odbiorze auta sugerowali a wręcz prosili, żeby lać w miarę możliwości lepsze paliwo.
Ciekawa historia z tym V-Power:-) Choc ja miałem przykre doświadczenia, raz dawno temu zalałem i myslałem że będę płukał bak z tego świństwa:-/ Ale może trafiłem na jakieś resztki z dna zbiornika...
Offline
Znawca
Ja również korzystam z NESTE i nie wiedze przeciwwskazań.Za cenę 95 mam 98 bo taką leje do baku.Ale poprzednim autkiem byłem u znajomych w Holandii i musiałem tam zatankować.Mimo że wlałem 95 to i tak silnik lepiej chodził niż na polskiej 98.Znajomy opowiadał że tam jeśli nakryją na kombinacjach z paliwem to leci cała obsada stacji i jeszcze dostają wilczy bilet a w Polsce mandacik 500 zł.U nas według nieoficjalnych danych 98 ledwo trzyma normy 95.Dlatego polecam 98 mimo że cena wysoka.Co do oleju to oczywiście syntetyk do nowych silników.Według przysłowia"KTO DOBRZE SMARUJE TEN DOBRZE JEDZIE"
Offline
I bardzo dobre to przysłowie, żadne półśrodki ,tylko markowy syntetyk, a jeśli chodzi o ropkę, to przede wszytkim bezsiarkowa ze Statoila
Offline
Co do tych naszych stacji i benzyn to nic dodać nic ująć... Dobrze chociaż, że upubliczniają wyniki badań i przynajmniej wiadomo gdzie nie tankować:-/ Ale faktem jest, że jest pewna niewielka różnica między 98 Neste a np 98 Ultimate BP którą ostanio wlałem, kulturka pracy silnika ciut większa a i zużycie jakby zmalało. Własnie to sprawdzam... szkoda tylko, że te "badania" tyle kosztują;-)
Co do oleju, to ilu użytkowników tyle zdań:-) Ja też skłaniam się ku temu, że syntetyki są nowoczesniejsze i lepsze ale czemu w takim razie wciąż stosuje się i w ogóle produkuje przestarzałe minerały i półsyntetyki? I dlaczego te drugie wlewa się do nowych aut? Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę ale to pewnie nie jedyny powód. Pomijając to zawsze miałem dylemat, czy z półsyntetyku zdrowo dla silnika przejśc na pełny po jakimś czasie i przebiegu, wydaje mi się że powinno się to zrobić jak najszybciej...:-/
Offline
Wczoraj oglądałam fajny program na discovery. Generalnie robili testy na hamowni, na shellowskim paliwie. W/g nich lejąc lepsze paliwko zwiększa się moment obrotowy, zwłaszcza w większych silnikach. Nie jest regułą, że poczujemy różnicę w każdym aucie. Kolejne tankowanie 98 na neste
Offline
User Pro
Witam
Dzis bylem u Nordynskiego w Łodzi i powiedzieli ze jeslki sie ma taka stara ksiazke gwarancyjna koloru pomaranczowego wtedy ten przeglad po 10 000 jest jesli macie te noiwe ksiazki niebieskie nie ma przegladu tylko po 30 000 zasugerowal mi mechanik zeby po 15 000 wymienic olej na pelny syntetyk 5W40 Total co o tym myslicie tzn o Totalu
Offline
Znawca
Jestem za.
Offline
V.I.P.
Ja słyszałem już od dwóch moich znajomych mechaników, żeby zostawić półsyntetyka, jeden twierdzi żeby jeździć na oleju zalecanym przez producenta, a drugi że dopiero przy 16V można przejść na syntetyka a przy 8V nie ma znaczenia czy będzie pełen czy pół...
Tak więc jak widzicie ilu mechaników tyle opinii....
Offline
Znawca
Ja jeździłem i jeżdżę na pełnym syntetyku i jest ok.Prawie zero zużycia między corocznymi wymianami,spuszczany olej był w całkiem niezłym stanie,zero przecieków w obrębie silnika tak że ja jak pisałem jestem za.
Offline
Ja przeszedłem na syntetyka, chodzi ładnie, zrobiłem to przy 10 tysiach, przy 30 zmienię znów olej, choć kusiło mnie przy 20, ale się kopnąłem portfelem w głowę i mi przeszło.
Offline
V.I.P.
Mi zmienili przy 5 tysiącach z półsyntetyka na półsyntetyka mam dopiero 8,5 tys. więc trudno mi powiedzieć cokolwiek - narazie jest czysty olej i nie ubywa, napisałem wam tylko opinie, które słyszałem.
Offline
Znawca
Miałem 206. Lałem Total syntetyk, wymieniałem co 30000 km i wszystko było OK. Sprzedałem przy 130000 km i nadal nie brał grama oleju. Wymienianie w okresach krótszych niż podane przez producenta to strata pieniędzy.
Offline